Zaloguj się
Serie A
P. | Klub | M. | Pkt. | + / - | |
1. | Napoli | 14 | 32 | 21 - 9 | |
2. | Lazio | 14 | 28 | 29 - 17 | |
3. | Atalanta | 13 | 28 | 34 - 16 | |
4. | Fiorentina | 13 | 28 | 27 - 10 | |
5. | Inter | 13 | 28 | 33 - 16 | |
6. | Juventus | 14 | 26 | 22 - 8 | |
11. | Parma | 14 | 15 | 20 - 22 |
Zawodnik | Bramki | ||
Dennis Man | 4 | ||
Ange-Yoan Bonny | 4 | ||
Enrico Del Prato | 3 | ||
Matteo Cancellieri | 2 | ||
Antonine Hainaut | 1 |
14 kolejka | ||||
---|---|---|---|---|
Cagliari | 1 - 0 | Hellas | ||
Como | 1 - 1 | Monza | ||
Milan | 3 - 0 | Empoli | ||
Bologna | 3 - 0 | Venezia | ||
Udinese | 0 - 2 | Genoa | ||
Parma | 2 - 0 | Lazio | ||
Torino | 0 - 1 | Napoli | ||
Fiorentina | ? - ? | Inter | ||
Lecce | 1 - 1 | Juventus | ||
Roma | ? - ? | Atalanta |
vs Lazio
90
rozegrane1
zdobyte0
zaliczoneZerwanie więzadła krzyżowego
Powrót: 32 kolejkaZerwanie więzadła krzyżowego
Powrót: 28 kolejkaUraz mięśnia dwugłowego
Powrót: 20 kolejkaUraz pleców
Powrót: 16 kolejkaPo meczu z Catanzaro, przed dziennikarzami, pojawił się również Cristian Ansaldi, który w następujący sposób podsumował to spotkanie.
Co się wydarzyło?
Tego typu mecze są trochę dziwne i zwodnicze. Catanzaro w pełni oddało nam inicjatywę, a później wyprowadziło dwa zabójcze ataki i na tym skończyła się ich gra. Zdobyli dwa gole, w odpowiednim momencie, a potem po prostu bronili się całą drużyną. My próbowaliśmy grać swoje, jednak w kluczowych momentach zawodziła nas skuteczność. W pierwszym meczu z Catanzaro, wygraliśmy 5:0, oddając 5 celnych strzałów, dziś oni zrobili coś bardzo podobnego.
Gdyby strzał Sohma nie trafił w poprzeczkę, a wpadł do bramki, to mógłby być przełom.
Cóż w piłce nożnej 2:0, to najniebezpieczniejszy wynik, bowiem gdy przeciwnik dojdzie na 2:1, wszystko nabiera innej dynamiki. Tu byłoby podobnie. Wydaje mi się, że gdyby strzał Simona trafił do siatki, nie przegraliśmy byśmy tego meczu. Stało się jednak inaczej i trzeba to zaakceptować. Ta porażka niczego tak naprawdę nie zmienia. Wciąż musi grać swoje i robić to z jeszcze większą pokorą.
Catanzaro grało ultradefensywnie.
Nawet Barcelona, ma problemy gdy rywale bronią się całą 11. Musieliśmy szukać innych rozwiązań, jednak ostatecznie nic się nie sprawdziło. To nie był nasz dzień.
Parma po raz kolejny traci gola, po stałym fragmencie.
Pracujemy nad tym. W ostatnim czasie straciliśmy 3-4 gole, po stałych fragmentach i na pewno musimy zwracać, na ten aspekt jeszcze większą uwagę.
Wróciłeś do gry po długiej przerwie. Jak się czujesz?
Wszystko ze mną w porządku. Cieszę się, ze uraz jest już za mną. Ostatnie 3 miesiące nie były dla mnie łatwe. Początkowo wydawało się, że jest to niegroźna kontuzja, jednak ilekroć wracałem do treningów, ból również wracał. Udałem się do specjalisty, do Sevilli i tam dzięki Bogu mi pomogli. Teraz brakuje mi trochę rytmu gry, jednak jestem gotowy dać pomocną dłoń drużynie w finale sezonu.
Arbitraż budził dziś wiele kontrowersji.
Szczerze mówiąc nie lubię rozmawiać o sędziach. Wykonują swoją pracę najlepiej jak potrafią, czasem przydarzają im się błędy, tak jak my wszyscy. Być może dziś decyzje arbitra wpłynęły nieco na wynik, jednak w tej chwili nie ma to już żadnego znaczenia i nie chcę o tym mówić.
Nicola Pavarini to najstarszy piłkarz, który wystąpił dla Parmy, w rozgrywkach Serie A. 18 maja 2014 roku, przy okazji wygranego 2:0, domowego meczu z Livorno, Pavarini pojawił się na murawie mając dokładnie 40 lat i 83 dni.
Komentarze (0)